Zachęcam Was do przeczytania książki Markusa Zusaka zatytułowanej „Złodziejka książek”, która zadziwiła mnie i pochłonęła bez reszty. Powieść od pierwszego wydania w 2005 roku, przez 375 tygodni znajdowała się na liście bestsellerów „New York Timesa” i do dziś zajmuje pierwsze miejsca na listach bestsellerów Amazon.com, Amazon.co.uk, „New York Timesa” oraz podobnych listach w wielu krajach Ameryki Południowej, Europy i Azji. Zdobyła liczne nagrody i wyróżnienia oraz została sfilmowana. Powieść wzruszająca do łez, poruszająca umysł i chwytająca za serce. Niezwykła z kilku powodów. Po pierwsze ze względu na osobę narratora – Śmierć, ale nie taką stereotypową kostuchę z kosą, tylko Śmierć (rodzaju męskiego), zmęczoną zbieraniem żniwa: „Śmierć, która ma serce”. Po drugie – w nowatorski sposób został przedstawiony obraz wojny. Markus Zusak przedstawia ją oczami Niemców małego niemieckiego, fikcyjnego miasteczka Molching, na przedmieściach Monachium, dla których wojna była także dramatem, gdyż zakończyła ich przyjaźnie, miłości oraz spowodowała utratę wielu bliskich osób. Mieszkańcy miasteczka: przybrana rodzina, koledzy, pozostali zamieszkujący ulicę Himmelstrasse byli tacy prawdziwi.
Główną bohaterką powieści jest Liesel Meminger, tytułowa złodziejka książek, która jako dziewięcioletnia dziewczynka w 1938 roku zostaje oddana na wychowanie do rodziny zastępczej – Hansa i Rosy Hubermann, ponieważ jej matka, komunistka, ucieka z Niemiec. W trakcie podróży pociągiem do rodziny zastępczej, na jej oczach umiera młodszy brat. To podczas jego pogrzebu kradnie swoją pierwszą książkę, „Podręcznik grabarza”. Kiedy Hans, jej przybrany ojciec, uświadamia sobie, że Liesel nie umie czytać, zaczyna ją uczyć, korzystając z książki, którą wzięła się z grobu. Liesel zaczyna mieć obsesję czytania czegokolwiek, co wpadnie w jej ręce. Później przychodzi czas na kolejne książki: płonące na stosach nazistów, z biblioteczki żony burmistrza i te własnoręcznie napisane. Jednakże Liesel żyje w bardzo niebezpiecznych czasach. Jej życie ulega diametralnej zmianie, kiedy jej przybrana rodzina udziela schronienia Żydowi.
Trudno jest oddać wszystkie emocje i uczucia, którymi przepełniona jest książka: miłość, przyjaźń, strach, cierpienie, współczucie, nadzieję, poświęcenie i śmierć. Na pewno jest to powieść o znaczeniu słów, o potędze ich działania, o tym, że mogą przynieść dobro i ukojenie, ale można się też nimi posłużyć w innym celu, a nawet wywołać zawieruchę wojenną, która ogarnęła cały świat.
Źródło okładki: www.nk.com.pl
Źródło opisu: Nasza Księgarnia 2014, www.lubimyczytac.pl