Kelly Jones – Dziewczyna, która słyszała kolory


Akcja powieści toczy się dwutorowo – na zmianę w Monachium w okresie międzywojennym oraz współcześnie w Nowym Jorku.
Współcześnie, Lauren O’Farrell poszukuje bezcennych obrazów, które zaginęły podczas II wojny światowej. Potrzebuje informacji o Hannie Fletcher, wybitnej znawczyni sztuki, oskarżanej o kolaborację z Hitlerem. Lauren O’Farrell dociera do córki Hanny, Isabelli, która opowiada o życiu swojej matki. I tu przenosimy się w okres międzywojenny, gdzie poznajemy tytułową dziewczynę, Hannę, 16-letnią Niemkę, którą wyróżnia specyficzne schorzenie, będące jednocześnie pewnym darem – synestezja. Choroba ta okazuje się dla niej błogosławieństwem, ponieważ Hanna zostaje wspaniałym marszandem, ma własną galerię sztuki i naprawdę rozumie sztukę. Dodatkowo ma cudowną i kochającą rodzinę. Wszystkie jej marzenia się spełniają. Niestety wraz z prze-jęciem władzy przez Hitlera, bajkowe życie Hanny dobiega końca. Zostaje zmuszona pozostawić dzieci w Ameryce u swojej siostry i wrócić do Monachium do męża, który ciężko zachorował. Po jego śmierci nie może wrócić do dzieci, zostaje zmuszona do współpracy z nazistami przy unicestwianiu „sztuki zdegenerowanej”.
Poprzez główną bohaterkę – kobietę słyszącą kolory – poznajemy wybitnych malarzy (Kandiskiy’iego, Franca Marca, Picassa, Chagalla i innych). Istotne jest to, że książka mocno nawiązuje do historii, a jednak nie zanudza.
źródło opisu: http://www.wydawnictwoalbatros.com; www.lubimyczytac.pl
źródło okładki: http://www.wydawnictwoalbatros.com

Irena Borowska